Nowa seria. ♥

Heii!
Tutaj... Nie zgadniecie kto! Katheja! Wow, zaskoczenie Was ogarnęło, prawda? Jestem pewna że tak.
Okej, ale o co chodzi w poście? Chodzi o to, że zaczynam nową serię (Bo kto czytałby tytuł posta?), Kathejowe loga. Co do nazwy nie jestem jeszcze pewna, zaproponujcie jakąś w komentarzach. C:
Dobra, ale o tym wiecie, więc po co drugi raz o tym piszę? Po to, aby pokazać Wam moje logowe umiejętności c: Mam tylko garstkę podpisów ale wynika to z braku komputera... Robiłam je jak tylko miałam do niego dostęp XD
Nie przedłużam, zaczynam.
Oto pierwsze logo:

Ono jest śliczne! Uwielbiam je. Takie... Tajemnicze? Księżyc w pełni powoduje, że ten podpis ma w sobie jakby magię. Do tego ten look, i nocne niebo pełne gwiazd... Cień MovieStar idealnie komponujący się z resztą. Uważam, że logo jest bardzo ładne, jestem z niego bardzo zadowolona. Raz użyłam go już na blogu. Skoro jesteśmy przy logach, których używałam, opiszę Wam podpis, który wielokrotnie widzieliście.

Ta czcionka ♥ Kocham ją, do tego kolor idealnie pasujący do dodatków na tym kombinezonie (?). Cień Katheji, chaotyczne tło, śliczny look (W oryginale należący do Wizzy, ja zrobiłam tą wersję kolorystyczną), wszystko składa się na bardzo ładny podpis. Naprawdę jestem z niego zadowolona. Zostało nam jeszcze jedno logo, takie, które widzieli tylko ci, którzy czytają mojego aska (ask.fm/KathejowaKatheja). Najnowsze, bardzo się przy nim napracowałam chociaż wygląda dosyć niewinnie... Oto one.

Śliczne ♥ Efekt cienia dodaje temu podpisowi takiego wdzięku, do tego to tło... Naprawdę jestem zadowolona z efektu. Look jak dla klasycznej gimbuski, podoba mi się. Czcionka i cień napisu ciekawie wyglądają, a lekkie neonowe wzorki dopełniają logo. Efekt - Taki jak chciałam. Niestety narazie mam tylko tyle podpisów, ale ten post służył tylko do pokazania ich, z lekkim niedosytem. Chcecie więcej? Musicie się zgłosić c: Właśnie, zapomniałabym o zgłoszeniach! Jeśli chcesz, żebym zrobiła takie logo dla Ciebie, zgłoś się w komentarzu. Może uda ci się je otrzymać, a tym czasem zmywam się na grilla ♥ Chandelier, do następnego posta!