niedziela, 28 lutego 2016

Klasyka w moim wydaniu, czyli oceniamy najnowszy motyw #1


Zauważyłam, że ostatni post pojawił się w poniedziałek... Wiem, że jestem współodpowiedzialna za sytuację na blogu, jednak i tak piszę tak często, jak tylko mogę. Ta strona zdecydowanie potrzebuje naboru na redaktorów, ale tylko Kathey może takowy zorganizować... Dobra, kończę to gadanie i zabieram się za główną część posta.
 
Ostatnio zaczęło zaczynać brakować mi pomysłów na posty, więc postanowiłam stawić na coś bardzo popularnego, a zarazem lubianego- ocenianie motywów. Nie będzie to jednak zupełna klasyka, gdyż na początek zastanowię się, czym dany konkurs był zainspirowany, następnie ocenię ubrania, a dopiero na końcu stworzę do niego look. Nigdy nie chciałam robić czegoś, co było już wszędzie, lecz naprawdę musiałam. Po pierwsze- nie miałam innego pomysłu. Po drugie- po prostu miałam ochotę na napisanie czegoś takiego. W takim razie, zaczynamy pierwszy odcinek nowej serii!

~~~~

 
 
 
Pierwsza myśl- Przyjaciele. I miałam rację, motyw ten faktycznie zainspirowany został owym serialem. Wystarczy tylko spojrzeć na jego nazwę- Friends Café- i wszystko staje się jasne. Najlepsze jest to, że w życiu nie widziałam ani odcinka tej produkcji, a i tak od razu zrozumiałam, iż o nią chodzi. To tylko udowadnia, że moderatorom udało się przedstawić klimat tego serialu. Domyślam się jednak, iż część z Was może go nie znać, więc proszę bardzo, oto fragment artykułu na jego temat prosto z Wikipedii (a jak)- 'Przyjaciele (ang. Friends) – amerykaski serial komediowy o grupie przyjaciół mieszkających na Manhattanie, w Nowym Jorku, wyświetlany w latach 1994-2004. W Polsce serial emitowany był na antenie Canal+ (premiera), a później także w stacjach Polsat, TVN i TVN 7. Od 11 listopada 2013 roku serial można oglądać w formacie 16:9 na Comedy Central Polska. Serial został wyświetlony w ponad 100 krajach. Ostatni odcinek w Stanach Zjednoczonych obejrzało 51,1 mln widzów. Podczas dziesięciu lat produkcji otrzymał 7 nagród Emmy, w tym dla najlepszego serialu komediowego, a także Złoty Glob, dwie nagrody Stowarzyszenia Aktorów Filmowych oraz 56 innych nagród i 152 nominacje.'
 
~~~~
 

 
 
Muszę to przyznać- te ubrania są okropne. Wiem, lata 90', no ale... Ech, masakra. Najgorsze jest to, że później będę musiała stworzyć do niego outfit'y. Jak na razie, czas opisać każdą z kategorii.

Włosy: Co prawda, są podobne do fryzur żeńskiej części bohaterek tego serialu, aczkolwiek nieładne. Tak jak tę fryzurę z pierwszej strony jestem jeszcze w stanie jakoś strawić, tak tej środkowej z drugiej, zdecydowanie nie. Nie wspominając już o ostatniej, sterczącej na wszystkie strony. Jest to chyba najgorsze uczesanie, jakie moderatorzy kiedykolwiek wprowadzili do gry...
Bluzki i sukienki: Sukienka ślubna jest całkiem ładna, naprawdę. Sweterek z drugiej strony jestem jeszcze w stanie jakoś przełknąć, jednak pozostałe rzeczy? Są wręcz straszne. Najgorsza jest chyba koszula, na którą założona jest kurtka oraz sweter, chociaż ta obok, z kamizelką również nie należy do najlepszych.
Doły: Spódniczka w kwiaty może przydać się do stroju starszej pani, takiego jaki robiłam z okazji Dnia Babci i Dziadka. Druga spódniczka też jakoś wygląda, nawet jeśli nigdy bym jej nie kupiła. Najgorzej prezentują się rozkloszowane spodnie, które są okropne. Następne jeansy podobają mi się, lecz niestety są już powtórkowe.
Buty:  Przepraszam, muszę... Dlaczego oni nie dodali do tych sandałów skarpetek? Dlaczego?! Wtedy byłyby takie idealne... A tak to chce mi się na ich widok ryczeń- naraz ze śmiechu i smutku. Drugie, na obcasie, nie są takie złe, chociaż i tak mi się nie podobają.
Dodatki: Szczerze? Są najlepszą częścią tego motywu, gdyż naszyjnik i kolczyki są moim zdaniem całkiem, całkiem. Szalik jest brzydki, choć nigdy nie porównałabym go z włosami jeża czy sandałami.
 
~~~~
 
 


 
 Mam wrażenie, iż uzyskałam efekt takiej zakurzonej eko-panny młodej. Dlaczego? Otóż sukienka początkowo miała być suknią ślubną, czyli biała, ale jako że jestem daltonistką, wybrałam w końcu dla niej kolor szary. Kolejny problem jest z kolczykami, które to są hipisowskie (wtedy hipisi, teraz hipsterzy. Tylko ja zauważyłam podobieństwo pomiędzy tymi dwoma słowami? Dobra, nieważne.), przez co nie do końca dobrze współgrają z raczej elegancką resztą look'a. Włosy dobrałam z konkursu walentynkowego, ponieważ żadna z nowododanych fryzur mi tutaj nie pasowało. Podobnie z bransoletką, choć w tym wypadku w najnowszym motywie nie było ani jednej sztuki tej części biżuterii. Oprócz wspomnianego już wcześniej szarego, występuje tutaj jeszcze mocny odcień granatu. Kolory dobrze ze sobą współgrają, lecz jak na razie nie zakupiłam żadnej stylizacją z ich połączeniem. Jeżeli ktoś jest zainteresowany kupnem, w skład outfit'u wchodzi: sukienka Runaway Bride, naszyjnik Layered Bling, kolczyki Peace on Earth, włosy Perfect Date oraz bransoletka Oceanic Gems. Zestaw dostępny jest dla wszystkich użytkowników, nawet tych bez VIP'a czy diamentów, a kosztuje 3125 starcoins. Tworzyłam lepsze, zdecydowanie lepsze, jednak tym razem do wyboru miałam naprawdę brzydkie ubrania, więc jest całkiem okay.
 
~~~~
 
Zacznijmy może od tego, iż ten fragment posta piszę w niedzielę, a całość opublikować miałam w piątek. Przejdźmy do tego, że będę pisała rzadziej. Skończmy na tym, iż zastanawiam się nad odejściem. A teraz wszystko sobie wyjaśnijmy...
 
Od jakiegoś czasu, bądźmy szczerzy, mam coraz gorsze oceny. Nauka nigdy nie była dla mnie żadnym priorytetem, ale dopiero teraz zaczęłam dostawać tego konsekwencje, szczególnie w przypadku chemii.  Moi rodzice postanowili więc ograniczyć mi czas wolny, abym więcej się uczyła. W związku z tym... No cóż, będę w stanie pisać MAKSYMALNIE raz w tygodniu, czasem pewnie nawet raz na dwa tygodnie. Piszę jeszcze u Emily, także posty pojawiałyby się naprawdę rzadko. Teraz pewnie się zastanawiacie- dlaczego chcę odejść akurat z tego bloga? Sytuacja na nim jest dużo gorsza. Wiem, że pisząc tak nieregularnie, wcale mu nie pomogę, wręcz przeciwnie. Jak na razie jeszcze tutaj zostaję, aczkolwiek nie dziwcie się, jeżeli przez długi okres czasu nie będę publikować notek- spowodowane będzie to właśnie moją 'karą', jeżeli można to tak nazwać. Przykro mi, iż zostawiam tę stronę w takim momencie, lecz nic nie mogę na to poradzić...
 
Tymczasem, czas się pożegnać. Mam nadzieję, że wpis przypadł Wam do gustu i nie jesteście na mnie źli...
Miłej niedzieli!
Klaudia
Clendise
'kcm
 
Nieklimatyczne logo, wiem.
 
 


poniedziałek, 22 lutego 2016

SameQuizy + The Name Book TAG.

Selam!

Powitanie po turecku? Czemu by nie! Tutaj olliwka1000, Livvy. Dzisiaj troszkę luźniejszy post, bo przygotowuję dopiero posta o MSP. Rozwiążę dzisiaj quizy ze strony SameQuizy i zrobię TAG, który robiła Aleksa z bloga Emily. Zaczynamy?


Zgadniemy Twój wiek i płeć na podstawie pytań ,,Co byś wolał?"?
Wszystkie umiejętności są ciekawe, ale najbardziej chciałabym czytać w myślach. Ma to swoje plusy i minusy.


Tak, tak, jestem dziwna. Nienawidzę naleśników! O wiele bardziej wolę kurczaka mimo tego, że nie lubię mięsa.


Gdybyś mógł wybrać co się z tobą stanie po śmierci, którą opcję byś wybrał?
Zastanawiałam się na "Limbo" oraz "Niebo", ale w końcu wybrałam wspomnienia. Daje to dużo możliwości, ale i minusów. Mimo tego pomyślcie - przeżyć wszystko jeszcze raz, naprawić wszystkie błędy?


Jaka ja jestem romantyczna! Zastanawiałam się nad przedostatnią opcją z wspaniałymi ludźmi, ale doszłam do wniosku, że wolałabym jednak odnaleźć prawdziwą miłość, ale taką na całe życie.


Haha! To świadczy o tym, że jestem naprawdę dziwna, ale ja nienawidzę lata! Może i są wakacje, ale nie lubię tej pory roku. Jest duszno, ciepło, nie ma czym oddychać, dookoła latają jakieś owady, pająki i nie wiadomo co jeszcze. Często są burze, wichury i inne zjawiska.


Oczywiście, że wszystko oprócz alkoholu! Ja mam dwanaście lat i nie piję alkoholu!


Miałam dylemat, bo wiadomo... (wiadomo), ale jednak więcej czasu by mi się przydało. Co prawda teraz mam ferie (śląskie pozdrawia), ale potem znowu będzie bieganina.


Ani to ani to mnie nie kręci. Po co mi to? Magia jednak jest bardziej pożyteczna, bo można kogoś uzdrowić, co by się bardzo przydało, prawda?


Uwaga...


Coś im się nie udało. Dziewczyną jestem, owszem, ale mam dwanaście lat, a nie szesnaście! Postarzyli mnie! (chamstwo!)



Czy odgadniemy, który film najbardziej lubisz, na podstawie miesiąca Twojego urodzenia?
Nie będę pokazywać wam wszystkich miesięcy, bo ja urodziłam się w styczniu, który jest na początku, więc to nie ma sensu. Co mi wyszło?


Mam małe pytanko... co to jest za film? Ja nigdy w życiu go nie oglądałam i nawet o nim nie słyszałam. Cóż, nie udało im się! Moje ulubione filmy to:
1. Marsjanin (kocham!)
2. Czarownica
3. Kraina lodu (a co? ciekawy film!)
4. Gwiezdne wojny, wszystkie części (śmiejcie się, śmiejcie!)


Teraz czas na "The Name Book TAG". Chodzi w nim o to, że trzeba dopasować do liter swojego imienia tytuły książek.
Ogon Kici - Książka z serii Ewy Nowak "Miętowa". Sama książka bardzo mi się spodobała i chętnie ją czytałam. Opowiada ona o pewnej dziewczynie, która nazywa się Ania, ale jej przezwisko to Kicia. Jedzie na obóz i tam poznaje chłopaka... wszystkie sprawy się komplikują i... zresztą, sami poczytajcie.

Lucy w filmie - To książka z serii "To ja Lucy", która jest moją ulubioną serią. Opowiada ona o dziewczynie, Lucy, która zmaga się z różnymi problemami, ale zabawnymi. Niektóre są mniej ważne, niektóre więcej. Pisane jest to w formie dziennika. Ta książka opowiada o tym, jak Lu gra w filmie. Polecam.

I tutaj niczego nie znalazłam, niestety.

Wszytko, tylko nie mięta - Znowu książka z serii "Miętowa". Opowiada o rodzeństwie, która zmaga się z różnymi problemami. Naprawdę gorąco polecam. Magda Gessler.

I znowu nic. Nic nie znalazłam, a szkoda.

Akcja ,,tato'' - Opowiada ona o problemach (a jak) i przygodach bohaterów. Pisane w formie pamiętnika. Ciekawa książka.


To tyle w tym poście. Do tego TAGU nominuję wszystkich, którzy mają bloga, uwielbiają czytać i są chętni, aby to zrobić. Możecie zrobić taki TAG w komentarzu jeżeli nie macie bloga. To tyle w tym poście, pozdrawiam.

Dziękuję bardzo Wariatce, czyli Sandrze za zrobienie loga! Piękne jest!
















niedziela, 21 lutego 2016

◘ BLOGI O MSP ◘

Zaczynam pisać tego posta w niedzielę (21.02.2016r.), chociaż najprawdopodobniej opublikuję go dopiero jutro, w poniedziałek. Muszę jeszcze odrobić zadania domowe (w tym 10 karnych z matematyki c';) oraz pouczyć się na fizykę i angielski. Sprawdzianu z tego pierwszego przedmiotu się nie obawiam, pewnie jak zwykle będzie łatwy, ale z językiem trochę gorzej- na środę mam nauczyć się ok. 200 słów. Jasne, część z nich znam już od dawna, jednak to i tak strasznie dużo. Ogólnie, czasem nie rozumiem sposobów nauczania mojej nauczycielki od tej lekcji- czy nie łatwiej byłoby robić sprawdzian co tydzień z pięćdziesięciu słówek, zamiast raz w miesiącu z ponad dwustu? Według mnie zdecydowanie.
 
W każdym razie, w tym poście zajmiemy się blogami o MSP. Wydaje mi się, że ten pomysł jest oryginalny, a na pewno ciekawy. Zaczynamy!
 
NAJSTARSZY, A ZARAZEM NAJPOPULARNIEJSZY BLOG O MSP
 
 
Chyba nikt nie będzie zaprzeczać, że blog moviestarplanet.blogspot.com nie jest najpopularniejszym blogiem pośród wszystkich o MSP. Jego łączna liczba wyświetleń- 2304616- mówi sama za siebie. Oprócz tego stronie założonej przez !!!Aisza!!! udało się pobić jeszcze jeden rekord- najstarszego bloga o naszej grze. Niestety, nie udało mi się znaleźć dokładnej daty jego założenia, ale musiała to być pierwsza połowa 2011 roku, gdyż już w lipcu zaczęły pojawiać się kolejne witryny o takiej tematyce. Aktualnie strona ta nadal funkcjonuje, lecz straciła dawną światłość- posty pojawiają się średnio raz w miesiącu, czyli bardzo rzadko. Niemniej blog odwiedzany jest dość często, a komentarzy sporo- ich liczba wacha się pomiędzy 20, a 50.
 
NAJCZĘŚCIEJ ODWIEDZANY BLOG O MSP
 
Każdy, kto czyta blogi od jakiegoś czasu na pewno wie, iż blog założony przez Abieskę ma największą aktywność, szczególnie podczas gównoburz, takich jak ta aktualna. Strona pod linkiem abieska-wariatka-i-msp również zdobyła ponad milion wyświetleń i przewinęło się przez nią wielu wspaniałych redaktorów. Czytelnicy często komentują ich posty, a także udzielają się na forum. Blog powstał we wrześniu 2012, także nadal jest dość stary, chociaż młodszy od poprzedniego. Blog potocznie zwany 'Abieską' nadal dość dobrze się trzyma, acz ostatnio trwa na nim aferą związana z byłą redaktorką Wanien, Trishą. Administratorkami jest tutaj pięć osób: Abieska, Malina, Kathey, Florka oraz Nestelle.
 
BLOG, KTÓRY W NAJKRÓTSZYM CZASIE ZYSKAŁ SŁAWĘ
 
 
Jestem pewna, że żaden inny blog nie zdążył w tak krótkim czasie zdobyć aż tak ogromną popularność, jak ten! Od założenia przez Tynę TZM minęło zaledwie pół roku, a i tak wyświetlono tę stronę ponad dwieście tysięcy razy. Wspaniały wynik! O ile się nie mylę, administratorek jest cztery: Crosay, Laarie, Aleksa i Tori. Ta-z-msp to jeden z najbardziej aktywnych blogów o MSP, codziennie pojawia się tutaj kilka postów, a strona ma stałych czytelników, wyrażających zazwyczaj pozytywne opinie na temat postów. Na stronie zawsze można spotkać śliczny nagłówek oraz dodatki, co jest dużym plusem!
 
TEN BLOG
 
Oczywiście, ten blog również dużo osiągnął. Tak, przechodzi teraz kryzys, ale 238 tys. odwiedzin to niemało. Założyła go w 2013 roku Kathey, która jak dotąd nadal jest jedyną administratorką. Oprócz niej, jak na chwilę obecną, piszą tutaj cztery osoby: Marta, Oliwia, Mroczny Tapczan i ja. Posty pojawiają się dość rzadko, bo zazwyczaj co dwa dni, aczkolwiek nie tracę nadziei i liczę na odnowę złotych czasów bloga. Liczba wyświetleń na jednym poście jest bardzo różna, czasem jest ich mniej niż sto, a czasem nawet pięćset...  
 
~~~~
 
Jak zapewne się domyślacie, czas się żegnać. Liczę na wyrażenia przez Was opinii na temat posta w komentarzach!
 
Pa!
Klaudia
Clendise
'kcm
 
Żegnam się moją starą tapetą, bo nie chce mi się robić loga... Taa ;-;
 
PS Udało mi się skończyć posta, YAY!

 

piątek, 19 lutego 2016

Wszystko o 10sek & The Name Book Tag


Witam Was w przeddzień weekend'u! Jak Wam minął ten tydzień? Mnie raczej przyjemnie, chociaż dzisiejszy sprawdzian z chemii poszedł mi nie najlepiej, ale cóż, z tego przedmiotu jeszcze nigdy nie dostałam oceny wyższej niż trójka. Tak, możecie hejtować, jednak zupełnie nie rozumiem materiału, który przerabiamy. Smutne. W każdym razie, zapraszam do przeczytania tego posta!
 
Zdaję sobie sprawę, że dzisiaj miał pojawić się pierwszy odcinek z serii 'Pokaż mi swój profil, a powiem Ci, kim jesteś', aczkolwiek jakoś nie czuję się w tego typu notkach. W tym momencie głównie przepraszam Beziunie, pomysłodawczynie, jednak naprawdę nie potrafię prowadzić tego typu cyklów. Postanowiłam tak- jako pierwsza pod postem ze zgłoszeniami, napisała liana@liana, więc wykorzystam jej moviestar do innych celów (spokojnie, jeszcze pożyjesz). Tymczasem do tej notki przygotowałam trochę, wręcz zdecydowanie, inną tematykę, mianowicie wszystko o sekundówkach. Mam nadzieję, iż post przypadnie Wam do gustu. Miłej lektury!
 
ZACZNIJMY OD TEORII
 
Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie, 'czym w ogóle są 10sek?'. Zapewne każdy z Was zna na nie odpowiedź już od dawien dawna, ale zawsze najlepiej zacząć od tłumaczenia danego pojęcia. W celu znalezienia prostej definicji owego słowa, postanowiłam odwiedzić Wikię (<klik!>) i skopiować jej zawartość. Także czym są filmy potocznie zwane sekundówkami? '10-sekundówki — 10-sekundowe filmy służące głównie do szybkiego zdobywania fame i sc. Innymi odmianami 10-sek są 12-sek, 14-sek, 20-sek itd. różniące się jedynie długością - ich funkcja jest nadal taka sama. Powstanie ich stało się przełomem na MSP - od tego momentu wszystko się zmieniło. Najczęściej występuje w nich maksymalna liczba aktorów (6 dla zwykłych graczy, 8 dla VIP), którzy chodzą po scenie bez celu. Ma to zmaksymalizować zyski uzyskane z pojedynczego obejrzenia. Zdarza się, że dana postać (nie musi to być movie star, która robi film) po prostu stoi. Jednak takie filmy także dostają 5/5. Głównie dlatego, że ostatnio za 10 sek, lub też inne filmy zarabia się ok. 300 fame.' Podsumowując, 10sek to krótkie filmy, dzięki którym możemy zarobić fame oraz starcoins. Pojawienie się sekundówek miała ogromne znaczenie w dziejach polskiego serwera MSP...

TROCHĘ HISTORII
 
Właśnie, pojawienie się tego typu filmów na MSP zmieniło wiele, lecz co takiego dokładniej? Ano, prawie wszystko. Początkowo na forum znajdowały się praktycznie same tematy o sekach, miasto filmów również było nimi zawalone, a użytkownicy szybciej zarabiali punkty sławy i gwiezdne monety, więc mogli sobie pozwolić na więcej. Wprowadzenie sekundówek w obie nie wyszło jednak wszystkim na dobre- część graczy uważała je bowiem za wymyślne oszustwo, a że ich produkcja była  nie fair, ponieważ przez seki zanikały powoli normalne, pełnometrażowe filmy. Takich ludzi nadal można znaleźć na MSP, aczkolwiek z każdym dniem jest ich coraz mniej. Moderatorzy zareagowali- już po pewnym czasie od nakręcenia pierwszego polskiego seku, ich tworzenie stało się zabronione. Na szczęście lub nie, w końcu zalegalizowano i ten rodzaj filmów, a ich autorzy nie muszą obawiać się zbanowania. Na temat pomysłodawcy seków teorii jest wiele, jednak najbardziej realnym źródłem informacji o naszej grze jest Wikia, więc także tym razem postanowiłam się nią posłużyć. Uważa one, że pierwszego POLSKIEGO seka stworzyła dnia siedemnastego września dwutysięcznego jedenastego roku funclub14, lecz najprawdopodobniej filmy tego typu pojawiły się już wcześniej na zagranicznych serwerach MovieStarPlanet, a użytkowniczka ta jedynie przeniosła je do nas.
 
THE NAME BOOK TAG   
 
Jako że post byłby bardzo krótki, postanowiłam dodać tutaj The Name Book Tag. Pomysł na zrealizowanie go tutaj zaczerpnęłam z bloga Emily Maccline, a dokładniej ostatniego posta Aleksy. Nie będę tłumaczyć, o co chodzi, gdyż byłoby ciężko, a Wy i tak szybko powinniście zrozumieć, na czym ten TAG polega. Po tytule każdej z książek, wstawię jej opis z tylnej części okładki. Na imię mam Klaudia, jednak na niektóre litery nie mogłam znaleźć żadnej książki, więc wyjdzie Kaud... Zapraszam!
 
Krąg- Mats Stranderberg, Sara B.Elfgren- 'W pozór zwyczajne miasteczko Engelfors, w którym dzieją się dziwne rzeczy. Sześć dziewcząt właśnie rozpoczęło naukę w lokalnym liceum. Nic ich ze sobą nie łączy, każda z nich jest inna. Pewnej nocy, gdy na niebie pojawia się czerwony księżyc, dziewczyny spotykają się w parku. Nie wiedzą, jak ani dlaczego się tam znalazły. Odkrywają, że drzemią w nich tajemne moce, a ich życiu zaraża niebezpieczeństwo... Aby przeżyć, muszą działać wspólnie, tworząc magiczny krąg. Od tej chwili szkoła staje się dla nich sprawą życia i śmierci...'
Aplikacja- Lauren Miller- 'Wyobraź sobie, że masz w swoim telefonie aplikację, która w każdej chwili podpowiada ci, co powinieneś zjeść, w co się ubrać, gdzie pójść i z kim się przyjaźnić. Czy zaufasz jej, że wybory, które ci sugeruje, będą dla ciebie najlepsze? W czasach, gdy Google i Apple zastąpił Gnosis, aplikacja Lux wydaje się narzędziem absolutnie niezbędnym. Jej użytkownicy są pewni, że bez Luxa nie mają szans na zdrowe i szczęśliwe życie. 16-letnia Rory też tak uważa. Właściwie jest zadowolona ze swojego losu, ale gdy dostaje się do elitarnej Akademii Theden i poznaje buntownika Northa, który nie korzysta z Luxa, zaczyna dostrzegać rysy na pozornie gładkiej powierzchni. Co kryje Akademia? Czym faktycznie była spowodowana śmierć matki Rory? Do czego doprowadzi odrzucenie wyborów aplikacji i słuchanie własnej intuicji?'
Ukryta brama- Eva Voller- 'Sebastiano i Anna w swoich podróżach między przeszłością a teraźniejszością przenoszą się do XIX-wiecznego Londynu. Misja, jaką im powierzono, jest najniebezpieczniejszą spośród tych, w które dotychczas byli zaangażowani. Jednemu ze Starców zależy na tym, aby zniszczyć bramy czasu, wyeliminować z gry wszystkich podróżników i zdobyć niepodzielną władzę nad światem. Czy uda się go powstrzymać?'
Dotyk Julii- Tahereh Mafi- 'Julia jest przeklęta. A może obdarowana? Na pewno jest kimś więcej niż zwykłym człowiekiem. Jej dotyk zabija, dlatego od wielu dni żyje w izolacji. Bezwzględni przywódcy Komitetu Odnowy chcą wykorzystać moc dziewczyny, aby zawładnąć światem, ale Julia nie ma zamiaru im pomagać. Co więcej- postanawia im się przeciwstawić. W tej walce nie będzie sama. W jej życiu pojawi się ktoś, kogo pokocha. Tylko czy będzie mogła mu zaufać?'
 
*○*○*○*
 
Trochę żałuję, że nie znalazłam żadnej książki na 'L', 'I" oraz drugie 'A', ale cóż... Czas się pożegnać, moi drodzy. Mam nadzieję, że post przypadał Wam do gustu. Udanego weekend'u!
 
Pa!
Klaudia
Clendise
'kcm
 
 

wtorek, 16 lutego 2016

|1| Tajemnice Picmonkey'a - tworzymy logo!

Partie, teil, del!

*kurdeee, muszę sobie w końcu zrobić nagłówek powitalny... ;_;*

  Tu Marta, czyli kornelia123lol, Marteł, Stitch, Burn... Jak kto woli. Jak Wam mija dzionek? Mi nie najgorzej. Nie licząc tego, że na powitanie po feriach, facetka od matmy zrobiła nam test *brawa*. Mądra pani, bardzo mądra...
  W dniu dzisiejszym, post będzie nieco inny. Pomysł na niego podsunęła mi (choć nieumyślnie XD) Paris Rose z bloga Abieski, dziękuję! Myślę, że część osób jednak wie o pewnym triku, ale przypomnieć sobie nie zaszkodzi. Chodzi mi tu o półprzezroczyste elementy w logo. Jak to dokładnie wygląda?:




Oto parę starszych logo zrobionych przeze mnie. W pierwszym - przezroczyste paski. W drugim napis "Never lose hope", a w ostatnim nick "Selenne" oraz cytat. Skoro już wszystko opisałam - bierzmy się do roboty!

~
1. Wchodzę w Picmonkey (klik) z gotowym już tłem i moviestar obrobioną w sumopaint'cie.


Na początku wygląda zwyczajnie. Lecz jak to trochę... podrasować?

~
2. Wybierz coś z dodatków (ikona motylka) np. taki wzorek.
a) Potem, gdy wyświetli ci się "tabelka", kliknij na napis Blend modes: normal,
b) Wyświetli ci się kolejna lista,
c) Musisz wybrać "Overlay".

~
3. To samo robimy z pozostałymi rzeczami - ozdobnymi serduszkami, napisami itp. Widzicie, jak łatwo podkręcić zwykły obrazek, a efekt jest - WOW!

Praca końcowa:


Wow! Aż sama jestem mile zaskoczona! :)) Moim skromnym zdaniem, wyszło bardzo ładnie. Dodałam również parę poprawek, dobre logo, to takie, nad którym trzeba trochę posiedzieć. W większości elementów, a właściwie we wszystkich, zaznaczyłam Blend modes na Overlay. Oprócz napisów, które są czarno-białe.

~`*~`*~`*~`*~`

Z góry przepraszam za tak KRÓTKI  post, jednak dałam z siebie 100% oraz wykorzystałam czas na komputerze, którego nie miałam dziś zbyt wiele. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie, hihi.

Dziś żegnam się ślicznym logiem od Laarie. Dziękuję!


~ Marta / Stitch / Burn
~ kornelia123lol

PS Zapraszam na bloga:
in- the-whirl-of-life.blogspot.com!

niedziela, 14 lutego 2016

Planeta Gwiazd Filmowych #2- WYDANIE SPECJALNE



Jak zapewne wiecie, jutro Walentynki. W sumie to musicie wiedzieć, bo sama przedwczoraj o nich pisałam, tak samo jak Oliwia i Marta, a oprócz tego macie kalendarze. W każdym razie, miłego dnia zakochanych! Wiem, że wielu z Was go nie obchodzi (w tym ja, ale co tam), ale niektórzy na pewno się cieszą z powodu tego święta i życzenia są skierowane właśnie do nich.
 
Na dzisiaj przygotowałam także posta odnośnie jutrzejszego dnia, jednak nie aż tak bezpośrednio. Mianowicie postanowiłam stworzyć drugą część serii, o istnieniu której zapewne zdążyliście już zapomnie- Planety Gwiazd Filmowych. Przypominam, iż jest to cykl, w którym wybieram kilka animacji, teł oraz strojów pasujących do danego rodzaju filmowego. Normalnie pokazywałabym również muzykę, aczkolwiek w komputerze zepsuł mi się dźwięk, a nie będę przecież wybierać piosenek 'po nazwie'. Do tego posta wybrałam ten gatunek, którego nienawidzę najbardziej, czyli... Romans. Super, wiem. Ale cóż, jutro Walentynki, musi być chociaż coś związanego z miłością. Nawet jeśli nie jesteście zadowoleni z mojej decyzji, zapraszam do przeczytania notki!

Informacja z następnego dnia: Nie zwracajcie uwagi na każde słowo 'jutro', jakiego użyłam w tym poście- publikuję go dzisiaj, czyli w dzień Walentynek.

STROJE
 
 
Postanowiłam pokazać tylko jedną stylizację z oczywistych przyczyn- pewnie i tak każdy z Was zdążył już stworzyć walentynkowego look'a, a do romansidła taki strój powinien być odpowiedni. Powyżej przedstawiony przeze mnie outfit jest raczej elegancki, idealnie nadaje się na romantyczną kolację przy świecach, czyli randkę prosto z wielkiego ekranu. Użyłam tutaj różowej sukienki z czarną, koronkową górą, dwukolorowe buty na obcasie oraz zestaw biżuterii. Oprócz tego widzimy falowane włosy związane w kucyk, składające się z trzech różnych odcieni blond.  Dzięki właśnie takiej ich różnorodności, upięcie wydaje się być bardziej realistyczne, rzeczywiste. Cały komplet moim zdaniem jest okay, chociaż zdarzało mi się tworzyć ładniejsze stylizacje.  Nie jestem do końca pewna czy postawienie na wysoką kitkę przy aż tak eleganckim look'u wyszło na dobre, ale nie mogłam zdecydować się na żadną fryzurę i w końcu stanęło na tą. Cóż, mam nadzieję, że jakoś to wygląda...
 
ANIMACJE
 



 
Tak samo jak poprzednio, pasujących animacji można by było znaleźć o wieeele więcej, ale ja pokazałam tylko cztery przykładowe. Właściwie do tego gatunku filmowego odpowiednie są wszystkie symulacje z kategorii 'Miłość&Emocje', a przecież nie będę ich wszystkich wstawiać do posta. W każdym razie, opiszę krótko każdy przeze mnie wybrany. W pierwszej animacji moviestar przytula powietrze, w miejscu którego powinna pojawić się inna wirtualna lalka. W następnej zaś widzimy randkę z Zack'em Sky'em, męskim patronem naszej gry. Przewodnik po MSP na początku odsuwa Malinie (nie, wcale nie nadałam przezwiska mojej ms, wcale) krzesło, aby ta mogła na nim usiąść, po czym sam zajmuje swoje miejsce, a na końcu dwójka 'stuka się' szklankami, tak jak na screen'ie. W trzeciej symulacji ponownie mamy dziewczynę okazującą uczucia powietrzu, ludzie zakochują się w różnych rzeczach, nie przeszkadzajmy miłości. Tym razem do wyboru miałam także kilka innych, bardzo podobnych do siebie ruchów, więc wybrałam jakikolwiek. Szczerze powiedziawszy, lepszy byłby ten, w którym widzimy tylko drobne, czarne serduszka lub 'Girly kiss', ale cóż. Ostatnia już animacja przedstawia gwiazdę filmową (Klaudia bawi się w tłumacza) trzymającą w rękach bukiet róż oraz zestaw czekoladek w opakowaniu w kształcie serca, najprawdopodobniej jako walentynkowy prezent dla partnera. Symulacji pasujących do romansu znajdziecie dużo więcej, wystarczy tylko, że spędzicie troszkę czasu w sklepie z animacjami.
 
TŁA
 


 
Tym razem również 'podstaw do filmu' znajdziemy dużo, a ja pokazałam zaledwie kilka. Odpowiednia może okazać się plaża (jak na pierwszym zdjęciu), miasto nocą (dwa pozostałe), kawiarnia/restauracja, wesołe miasteczko, sala balowa, jakakolwiek sceneria przy zachodzie lub wschodzie słońca, a także wiele innych miejsc. Pasujące będą serduszka czy kolor czerwony i/lub różowy. Należy jednak pamiętać, aby nie przesadzić, gdyż film powinien być w miarę realistyczny, w związku z czym powinien zawierać również sceny mające miejsce tam, gdzie znajdujemy się codziennie, np. w domu, w szkole.
 
INFORMACJA
 
W tym tygodniu pojawi się z mojej strony mniej postów, a może ich nie być wcale, tak samo jak na blogu Emily. Nie będę owijać w bawełnę, straciłam wenę. Po prostu piszę kilkakrotnie razy dłużej, bo gapię się głupio na ekran laptopa, a słowa nie przychodzą mi do głowy, nie potrafię składać zdań. Jasne, mogłabym pisać, aczkolwiek notki, które bym wtedy publikowała, tworzone byłyby na siłę i zapewne krótsze. Z tego powodu postanowiłam zrobić sobie przerwę, przepraszam. Jak to się mówi, 'Czasem warto zrobić krok w tył, aby później móc zrobić dwa kroki do przodu'.
 
Cóż, tym trochę rozczarowującym akcentem kończymy. Jeszcze raz szczęśliwych Walentynek!
 
Klałdia
Klaudia
Clendise
'kcm
 
 
 
Na zakupach śmieję się z Walentynkowych Zadań w supermarkecie, a teraz sama wszędzie wklejam serduszka... ;-; No ale ten prowadzący przechodził sam siebie, 'Szukamy ukrytych serc, proszę państwa, ukrytych serc! O proszę, tutaj ktoś już idzie! Jak dobrze wiedzieć, że młodzież wierzy w moc Walentynek! Jak masz na imię, dobry chłopcze?' XDDD Leję za każdym razem, kiedy to sobie przypominam XD

sobota, 13 lutego 2016

Walentynkowe wydanie!

Bonjour!

Jak romantycznie! Tutaj olliwka1000, Livvy. Walentynki... miłość wisi w powietrzu!
Haha, żartowałam.
Matko, znowu to święto! Jak ja go nie lubię!
Opanuj się!
Dzisiaj walentynkowe wydanie, proszę państwa! To co, zaczynamy?


Co sądzę o Walentynkach?
Od małego nie przepadałam za tym świętem. Tak jest do teraz. Moim zdaniem jeżeli jakieś pary się bardzo lubią, to powinni tą miłość okazywać sobie codziennie, a nie jeden raz w roku. Kwiatuszki, czekoladki, serduszka, prezenty... czemu nie ma tak codziennie, tylko w ten dzień? Właśnie. Jak dla mnie to nawet nie jest święto, przykro mi. Traktuję to jako zwykły dzień. Nie obchodzę walentynek i i ich nie lubię. Kropka. Postanowiłam zrobić walentynkowe wydanie, bo niektórzy przecież obchodzą to święto, a to wy jesteście najważniejsi.


Walentynkowe looki
Podoba mi się! Ostatnio często używam tych włosów, bo pasują do prawie wszystkiego. Bluzka ze spódnicą ładnie się komponują. Buty nie są złe, aczkolwiek nie powalają. Jako dodatek wzięłam kolczyki, które bardzo mi się spodobały. Głównym kolorem jest tutaj czerwony. 10/10


No cóż... nie... powala... najgorsze są tu zdecydowanie włosy. Wyglądają fatalnie w połączeniu z marynarką. Spodnie, buty i marynarka reprezentują elegancki strój, a włosy psują efekt. Muszę przyznać, że spodnie również średnio mi się podobają. 4/10

Wygrał look pierwszy.


Walentynkowe animacje
Pierwsza animacja, która mi się podoba to "Fly away". Pokazuje ona MS, która trzyma w ręce balon (a właściwie balony), a potem razem z balonikami "odlatuje" (?). Bardzo mi się podoba, ale niestety jest z pięć diamentów. Szkoda.


Następna animacja, która mi się spodobała to "Romantic Message". Pokazuje ona MS, która stoi przy skrzynce na listy, a potem ją otwiera. Ukazuję się walentynka wypełniona serduszkami. Gdy nasza postać ją pooglądała zalewa się w rumieńcach. Animacja kosztuje 550 sc.

Chyba bardziej spodobała mi się pierwsza animacja. Jednak obie są ciekawe.

Walentynki na MSP!
Jak widzicie moderatorzy również pamiętają o tym dniu. Dziękują nam za to, że jesteśmy i przesyłają dużo buziaków. Ciekawe.



Dzisiaj to już tyle. Zachęcam do komentowania posta i wyrażania swoich opinii. Każda opinia i sugestia jest dla mnie cenna! Teraz jeszcze informacje w jaki sposób można się ze mną skontaktować, by np. wysłać mi logo.

Kontakt:
MovieStarPlanet - olliwka1000
E-mail - olliwka1000@interia.pl
Transformice - Picolka
SameQuizy - Livvy
Inne blogi - brak

To tyle. Dziękuję i pozdrawiam! Miłych walentynek! Napiszcie w komentarzu jak wy je spędzacie. Ja jeszcze chcę powiedzieć, że w sobotę i niedzielę nie będą pojawiały się posty, bo jadę do Wrocławia.
Ooo, jak słodko.
Wcale nie.