niedziela, 13 marca 2016

2 LATA NA MSP! & Bunny (2)- czyli post o wszystkim i o niczym


Z tej strony Wasza ulubiona (czyt. znienawidzona) redaktorka- Klaudia. W ten piękny marcowy poranek (co z tego, że jest 14:40), kiedy to na niebie znajduje się wspaniały archipelag chmur, powodujący obniżenie temperatury, a tym samym powoduje problemy zdrowotne wyjątkowo nadwrażliwych na zjawiska pogodowe osób, po raz kolejny zastanawiam się, dlaczego niektórzy nazywają mnie 'Claudią'. Naprawdę, jestem z Polski, a nie Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, więc mam polskie imię, pisane tradycyjnie przez 'K'. Jak zapewne widzicie, dzisiaj piszę bardziej rozbudowane zdania i używam metafor w stylu cioci Wikipedii, co zastanawia mnie samą. Właściwie, dzisiaj cały dzień funkcjonuję jak nasza ukochana cioteczka, wszystkich poprawiam, mówię bez składu i ładu, a kiedy próbuję coś wytłumaczyć- tylko komplikuję. Z tego wszystkiego może wyjść coś dziwnego, na przykład podczas pisania tego posta wstawię definicję akuszerki. Ups, właśnie zaczęłam to robić...
 
Akuszerka - kobieta zajmująca się udzielaniem pomocy rodzącej kobiecie. Określenie już w zasadzie nieużywane. Współcześnie rolę akuszerki przejęła położna. Dawniej akuszerkę nazywano również "babką". Była to zwykle starsza kobieta, która sama rodziła co najmniej kilka razy. Poza własnym doświadczeniem, korzystała również z doświadczeń przekazywanych ustnie z pokolenia na pokolenie.
 
Przemilczmy istnienie powyższego akapitu, dobrze? Dziękuję. Mamy do omówienia inną, ważniejszą sprawę, dodatkowo niecierpiącą zwłoki. Jaką? Moją rocznicę gry w MSP! Wydawać by się mogło to niemożliwe, lecz jestem jej użytkownikiem już od dwóch lat. Chciałoby się teraz napisać 'pamiętam dokładnie ten dzień, kiedy to założyłam moje pierwsze konto. Ptaszki śpiewały, słoneczko świeciło, kwiaty zaczynały kwitnąć, a dzieci krzyczały na całe gardło, bo właśnie w tej pamiętnej sekundzie, w której to nacisnęłam przycisk 'Zacznij grać' na moją ulicę podjechała lodziarka', jednak nie mogę tak napisać, gdyż, przyznaję się bez zastosowania przemocy, z 'tego pamiętnego dnia' nie pamiętam nic. Cóż, trudno, przynajmniej mogę pochwalić się nową odznaką. Zbiorę z niej punktu jakoś w okolicach Wielkanocy, ponieważ wtedy powinnam mieć już wreszcie swoją kartę kredytową i kupię sobie VIP'a, zrobię booster'a, szalone zakupy i ogólnie wszystko, także każde zaoszczędzone fame i starcoins się przyda. Czas pokazać tą piękną odznakę, dzięki której dowidziałam się, że jestem weteranem:



 
Kolejną częścią posta jest kontynuacja maratonu wielkanocnego, nazwanego przeze mnie Zajączkiem, czyli w języku angielskim- Bunny. W poprzedniej części pokazywałam kilka tematycznych look'ów, tym razem zaś ocenię dwa artbook'i. Miało być ich więcej, lecz znalazłam tylko tyle godnych uwagi... W takim razie, zaczynamy! Zapraszam!
 
 
 
Moja opinia: Muszę przyznać, iż pomysł jest ciekawy. Bardzo spodobało mi się 'kolorowanie' jajek ubraniami/naklejkami, do tej pory jeszcze nie spotkałam się z taką samą inicjatywą, chociaż podobnych widziałam wiele, jak na przykład zapełnianie włosów w jakimś rysunku 'uszkami'. Mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi w poprzednim zdaniu, bo niestety nie mogę znaleźć trafniejszego wytłumaczenia. Wracając, przeglądając inne wielkanocne artbook'i, widziałam same z życzeniami, a takich rysunkowych- ani jednego. Pomysł naprawdę dobry, gratuluję! Jednak oprócz pomysłu, liczy się także wykonanie- jak poradziła sobie z nim Makincia, autorka tego 'dzieła'? Cóż, według mnie bardzo dobrze. Nie mam się do czego doczepić. Zarówno kurczaczek, jak i jaka są estetycznie wykonane, pewnie w dużej mierze dzięki odrysowaniem ich od wzoru, którym to jest zdjęcie. Tło w postaci wysokiej trawy zostało zaczerpnięte właśnie z tej fotografii, więc nie będę go oceniać. Być może za ten mały wspomagacz powinnam dać artbook'owi minus, aczkolwiek nie zrobię tego, gdyż całość naprawdę przypadła mi do gustu, a w ten sposób zaprzeczyłabym samej sobie. Jedyną rzeczą, która mi się tutaj nie podoba jest napis 'Wielkanoc <3', ale rozumiem, że w ten sposób autorka chciała zaznaczyć okazję, na cześć której powstała ta praca. Koniec końców, jestem zadowolona z całość i z czystym sercem mogę pogratulować Makincia za stworzenie tego cudownego artbook'a nazwanego 'WIELKANOC :)'!
 

 
 
Moja opinia: Praca stworzona prze BeatriceStar jest ładna, lecz na pewno nie tak bardzo jak jej poprzedniczka. Zacznijmy jednak od początku. Artbook ten przedstawia krótkie życzenia wielkanocne ('Zdrowych i pogodnych świąt wielkanocnych, wiosennego nastroju w rodzinnym gronie i mokrego poniedziałku :D') oraz rysunki z wcześniej już wspominanych przeze mnie 'uszek' przedstawiających zajączka i kurczaczka. Rysunki same w sobie są moim zdaniem przeurocze, szczególnie ten polewej, jednak 'dzieło' to traci przez tło. Przez nie całość wydaje mi się być bardzo chaotyczna, ciężko jest mi skupić wzrok na czymkolwiek, a poza tym - co robią te zwierzątka w jakiejś krainie jednorożców z tęczą pośrodku?! Oprócz tego sądzę, że te wszystkie dziesięć kwiatków, które widzimy u góru, pojawiło się tutaj ni z gruszki, ni z pietruszki i jest zbędne, a wręcz wprowadza jeszcze większy zamęt. No dobrze, kończę tę krytykę, bo wygląda to tak, jakby artbook ten zupełnie mi sienie podobał, a jest przeciwnie- rysunki są według mnie śliczne, o czym zresztą już pisałam. Pracę zatytułowaną Wielkanocne życzenia uważam za udaną, lecz na pewno nie tak bardzo, jak poprzednią, ze względu na tło i zbędne dodatki.
 
 I właśnie w ten sposób zbliżamy się do końca notki. Zastanawiam się, czy opublikować ją teraz, czy we wtorek, ale zrobię to teraz, raz się żyje. W takim razie, do zobaczenia niebawem!

Żegnam Was!
Klaudia
Clendise
'kcm


Nie miałam wielkanocnego stroju i musiałam ubrać coś żółtego z szafy c';
PS Wiem, że w pewnym miejscu napisał 'sienie' zamiast 'się nie', ale nie mogę znaleźć tego miejsca... W każdym razie, najmocniej przepraszam za ten błąd, a właściwie literówkę i obiecuję, iż jak tylko go namierzę, to od razu poprawię.

piątek, 11 marca 2016

Bunny (1)

🐣N🐣RE

W dzisiejszym przywitaniu specjalnie zamieniłam 'O' na wykluwającego się kurczaczka. Zastanawiacie się dlaczego? W takim razie Wam opowiem- z powodu zbliżających się wielkimi krokami Świąt Wielkiej Nocy. Czas mija wręcz niemożliwie szybko, dopiero co skończyło się Boże Narodzenie, mieliśmy ferie, a za niecałe dwa tygodnie już Wielkanoc. Z tego powodu wypadałoby ruszyć z tematycznym cyklem, choć ten i tak będzie odrobinę skrócony. Jeżeli śledzicie tego bloga od jakiegoś czasu i jesteście z nim na bieżąco, to na pewno pamiętacie moją przygotowawczą do grudniowych świąt serię, do której to pierwszej części  link wklejam <<TUTAJ>>. Wtedy cykl nazywał się Mistletoe, co po polsku oznacza Jemiołę i miało nawiązywać właśnie do Bożego Narodzenia. Tym razem również postanowiłam nadać tej serii typowo wielkanocną nazwę, w końcu wybrałam... Bunny. Chyba każdy wie, co to takiego w naszym ojczystym języku, lecz jeżeli nie- Zajączek. Oczywiście, chodziło mi tutaj o to zwierzątko, które chowa prezenty dla dzieci. Skoro wszystkie kwestie organizacyjne mamy już załatwione, możemy wreszcie przejść do pierwszego, dzisiejszego odcinka. Tak jak w przypadku Mistletoe, w Bunny również na dobry początek pokażę i opiszę kilka tematycznych outfit'ów. Zaczynamy!

OUTFIT I🐤

Na początku kolor włosów w tym look'u miał być naturalny, jednak w ostatniej chwili zmieniłam go na taki, jaki widzicie, czyli różowo-żółte ombre. Nie jestem pewna słuszności swojej decyzji, gdyż teraz uczesanie zlewa się ze spódniczką, aczkolwiek twierdzę, że wygląda to całkiem, całkiem. Reszta stylizacji także mi się podoba. Do stworzenia całości zainspirował mnie sweter, który to znalazłam w pewnym momencie, podczas przeglądania sklepu z ubraniami. Pozostałe elementy stroju, to jest spódnicę, włosy i kwiaty w nich oraz buty dobrałam później. Stworzenie odpowiedniej kolorystyki było bardzo proste, wybrałam żółty- symbolizujący słońce, zielony- symbolizujący trawę, a także różowy- w tym wypadku symbolizujący kwiaty. Czy te wszystkie rzeczy nie kojarzą się Wam z wiosną,  a tym samym Wielkanocą? Mnie na pewno. Koniec końców, jestem zadowolona z efektu końcowego, chociaż włosy mogłyby mieć inny, bardziej wyróżniający się na tle pozostałych rzeczy, kolor.

OUTFIT II🐤


Tym razem 'uderzyłam' zdecydowanie bardziej w klimatykę wiosenną, niż wielkanocną, ale nie powiem bo piszę, a nie mówię, że nie jestem z siebie zadowolona. Ba, jestem wręcz bardzo zadowolona! Może komplet ten zupełnie nie jest w moim stylu, lecz i tak mnie zauroczył. Użyłam tym razem delikatnego odcienia zielonego, właściwie pistacjowego, oraz mocnego różu, dzięki czemu udało mi się stworzyć delikatny i dziewczęcy outfit. Oczywiście, duży wpływ na to mają również warkocze, kwiaty we włosach, spódniczka, buty na obcasie i sukienka z roślinnym motywem. Zaraz, zaraz... Czy nie wymieniłam właśnie wszystkich użytych w tym look'u ubrań? Racja, wypisałam je wszystkie. No to teraz pozostaje dodać mi tylko jedno- za stylizację należy zapłacić 2350 stracoins i, aby posiadać ją w swojej szafie, nie trzeba posiadać ekskluzywnej plakietki, co oznacza, że mogą zakupić ją wszyscy. Czy to nie wspaniale? Nie.

OUTFIT III🐤



Trzeci komplet bardzo mocno wyróżnia się na tle pozostałych. Nie jest ani w klimacie zbliżających się świąt, ani wiosny... W takim razie, co tutaj robi? Jeśli mam być szczera, sama nie wiem. Załóżmy, iż po prostu spodobał mi się, więc postanowiłam go tutaj pokazać. Początkowo na jego miejscu miał pojawić się kostium królika, który nie za bardzo mi wyszedł, także w końcu zamieniłam go na ten outfit. Jego głównym elementem jest sweter z wizerunkiem puszystego zwierzaka, kojarzonego przede wszystkim właśnie z Wielkanocą. Kolorystycznie z okresem tym zgadza się mało, jedynie w jakimś stopniu pomarańczowy, chociaż i tak jest to trochę naciągane tłumaczenia. Bądź co bądź, nie jest źle i myślę, że jeden niepasujący do tematyki look nie zmieni klimatu całego posta.


 ZAKOŃCZENIE🐤

Teraz pewnie macie ochotę mnie zabić, prawda? Cóż, nie dziwię się. Przepraszam, iż zaprezentowałam w tej notce zaledwie trzy stylizacje, jednak nie mam pomysłów na kolejne, chyba nie jestem dziś zbyt kriejtiw. W każdym razie, życzę Wam Wesołego Jajka! Jak na razie może trochę za wcześnie na takie życzenia, ale co tam...

Cześć!
I niech Wielkanoc zawsze Wam sprzyja. nie widzicie tego, wcale tego nie ma, wcale mi nie odwala, wcale nie zmieniłam właśnie fragmentu z IŚ
Klaudia
Clendise
'kcm

Spokojnie, nowe logo już niedługo


poniedziałek, 7 marca 2016

Głupi post bez celu~

Zgadujcie kto pisze, ok.

Tak więc hejka, to znowu ja ta która wszystko olała, lol.
Od czego... by tu zacząć?

Może od tego, że przez parę tygodni kompletnie miałam bloga w mojej grubej d*pie, podczas, gdy strona przeżywała kryzys?
Może od tego, że nie piszę postów, podczas, gdy Oliwka i Klaudia wprost wypruwają z siebie żyły, aby zadowolić czytelników? o ile jeszcze tu jacyś są, haha.
Może od tego, że ja mam to wszystko gdzieś, i to, co dzieje się z blogiem mnie nie obchodzi, podczas, gdy Zosia już nie wie co robić?



Kurczę, nooo... Szkoda, żeby moja wspaniała i jakże zacna osoba się zmarnowała.
Co robić?
Ach, co robić...
Nie gram w moviestarplanet, a robić tego na siłę nie będę. Mimo wszystko bardzo mi zależy na waszym zadowoleniu. Zależy mi jak nigdy.

Kiedyś poprosiłam Kathey o rangę administratorki. To było głupie. Pf, marzenia. Chciałam zrobić konkurs na redaktora, uratować to wszystko, bla bla bla.
I na co ja niby liczyłam?
No na co?

Nadzieja umiera ostatnia.
Nadzieja matką głupich.

*kurdee, momio nie chce się załadować >.<*

Bardzo mi miło, iż niektórzy "uważają mnie za przykład", jeśli mogę to tak nazwać. Fajnie jest mieć świadomość, że ktoś mnie szanuje, docenia... Może to dziwne, ale to w internecie zaufałam wielu osobom. Bowiem w życiu realnym nie spotkałam jeszcze takich ludzi i chyba nie spotkam.


Tak więc pozostaje kluczowe pytanie:
Czy mam zostać?



Ankietę dostarczyły profilki.pl

niedziela, 6 marca 2016

Dodatek do (nie)BEZPIECZNE MSP & Aktualizacja w wiadomościach

Onore!

 
Dzisiaj bez obrazka, tak jakoś mnie naszło. Na wstępie chciałabym podziękować pewnej osóbce za podzielenie się ze mną informacjami potrzebnymi do stworzenia tego posta. Nie jestem pewna czy mogę tutaj przewinąć Twój login, w końcu chodzi o sprawę oszustki, a w takiej sytuacji może nawet zaistnieć chęć zemsty. Szczerze w to wątpię, no ale sama rozumiesz. Oprócz tego napiszę dzisiaj o pewnej zmianie w chat'ach grupowych. Nie wiem, czy nie pojawiła się ona już jakiś czas temu, lecz na pewno zauważyłam ją w czwartek, a dopiero teraz mogę opisać. No dobrze, przejdźmy wreszcie do wiadomości od mojego sekretnego informatora! Zapraszam do przeczytania notki!
 
 
 
Jak widzicie, mój informator (hihi) natknął się na pewną oszustkę. Użytkowniczka ta obiecuje unikat za prezent, a w rzeczywistości podarowuje nam w zamian jedynie rzecz dla początkujących. Klasycznie, po dokonanej transakcji, blokuje nas, abyśmy nie mogli się z nią skontaktować. Znam ten ból, najgorzej jest, jeśli moderatorzy nie chcą takiej osoby zbanować, ech. W każdym razie, postanowiłam wziąć się za sprawę i wyszukać profil niejakiej Kler94:
 
 
Z wyglądu normalna użytkowniczka, dopiero co zaczynająca przygodę z MSP. Nie licząc jednego szczegółu: wątpię, żeby ktokolwiek z ósmym poziomem mógł mieć już cały strój pełny unikatów. Jasne, niektórzy tworzą nowe konta, na które przesyłają sobie ubrania ze starych, jednak w połączeniu z oskarżeniami robi się to już podejrzane. Podczas dalszego przeglądu konta, natknęłam się na dość pokaźną kolekcję artbook'ów z propozycją wymiany unikatów, tym razem za prezent z listy życzeń. Zwróćmy jeszcze uwagę na status Kler- 'zbieram uni 8 / 10 nagroda będzi pe jako 5 sukienek za free'. Pomińmy już kwestię ortografii i interpunkcji, a zajmijmy się treścią. Dziewczyna zbiera ubrania ze starego MSP, a ofiarodawcom chce oddać pięć sukienek... Wątpię, aby owa transakcja była uczciwa. Jakie wnioski wyciągam po oględzinach twórczości tej oto użytkowniczki? Cóż, nikłe. Jestem prawie, że pewna, iż oszukuję, aczkolwiek równie dobrze wszystkie argumentu mogłyby okazać się zwykłym przypadkiem. Ja jednak ufam mojemu informatorowi. Co zrobicie Wy? Decyzja należy do Was.
 
 
 
mistrz zamazywania nazw
Chyba wszyscy zdążyli zauważyć, że od jakiegoś czasu na MSP mamy możliwość grupowego chat'u. Nowością to dla nikogo nie jest, świetnie. Niemniej aktualizacja się pojawiła. Jest minimalistyczna w wyglądzie, ciężko ją zauważyć, ale jest. Jeżeli jeszcze nie zdążyliście zlokalizować opisywanej przeze mnie zmiany, chodzi mi o dwa znaczki przy okienku zamknięcia rozmowy. Jako osoba dociekliwa, postanowiłam sprawdzić, co takiego one robią. Mianowicie dzięki dzwoneczkowi możemy wyłączyć opcję dostarczania powiadomień o  nowych wiadomościach, a niebieskiemu iksowi- zminimalizować okienko korespondencji, tak jak to do niedawna można było robić tylko z osobnymi (dwuosobowymi) chat'ami. Obie nowości jakoś mocno nie wpłyną na naszą grę, także bezsensu byłoby zbyt długie rozpisywanie się na ich temat. Postanowiłam poruszyć ich wątek w tym poście, abyście mogli być na bieżąco z MSP.
 
 
 
No tak, moderatorzy napisali o tych aktualizacjach na forum. Oprócz tego od teraz będzie można używać animacji w artbook'ach na MSP HD. Jak dla mnie ta nowość jest zdecydowanie lepsza, już od dawna na nią czekałam. Cieszę się więc, iż moderatorzy zrealizowali prośbą wielu użytkowników. Teraz pozostaje nam tylko czekać na możliwość tworzenia filmów na tabletach i telefonach, choć w to wątpię. Opcja taka wymagałaby duuużo pracy, a i tak pewnie byłaby cała zlagowana, wręcz niemożliwa w obsłudze. Cóż, cieszmy się z tego, co mamy. A Wy? Co sądzicie o najnowszych zmianach?
 
 
 
Czas się pożegnać, moi drodzy. Mam nadzieję, iż notka przypadła Wam do gustu. Chciałabym jeszcze napisać, że podczas tego tygodnia zdążyłam odzyskać zapał do blogowania, więc notki powinny pojawiać się klasycznie dwa razy w tygodniu. Jeśli jednak będzie ona (oczywiście, z mojej strony) tylko jedna, w takim razie mi wybaczcie. Mam zawalony grafik, szczególnie, że zdążyłam zapisać się na nowe zajęcia pozalekcyjne i teraz mam dodatkowy hiszpański (przerabiam materiał równolegle, w szkole mam pierwszy rok, w domu czwarty), korepetycje z chemii i klasowy chór. Ten ostatni jest trochę dziwny, gdyż fałszuję jak nie wiem co i nawet nie lubię śpiewać, jednak zapisałam się dla Cecylii z mojej klasy, która to założyła ten klub. No i będą do niego uczęszczać głównie uczniowie mojej klasy bez narzucania materiału przez nauczycieli, więc... Hah, czysta przyjemność. No dobrze, kończę, bo rozpisałam się o szkolnym chórku, zamiast się żegnać.
 
Miłego dnia!
Klaudia
Clendise
'kcm
 
 
PS Czemu ludzie nazywają mnie Claudia? Przecież jestem Klaudia... :o



czwartek, 3 marca 2016

Vip? Warto? + Top 3 blogi o MSP.

Cześć!

Dzisiaj klasyczne powitanie po polsku. Tutaj Oliwia, olliwka1000, Livvy. W tym poście porozmawiamy sobie o Vip, czyli pakiecie, który na MSP jest za prawdziwe pieniądze. Najpierw jednak trochę wyjaśnień.

W komentarzach pojawiło się dużo wpisów typu "Ten blog nie jest taki jak kiedyś, teraz posty są co tydzień, a nie co dwa dni. Nie lubię go już!!!". Przykro mi, ale ja też mam swoje życie, a MSP nie interesuje mnie jak kiedyś. Teraz już w to w ogóle nie gram. Wchodzę tylko, aby zrobić zdjęcia do posta. Pisaliście też o konkursie na redaktora - przydałby się, ale tylko Kathey ma admina. Przykro mi. To, czy Kathey wybrała dobrze podczas konkursu to jest jej decyzja, ale jeżeli moje posty są słabe to napiszcie szczerze. My z Claudią same nie damy rady. Co się dzieje z Tapczanem? Tego nie wiem.

Dobra! Koniec już! Przechodzimy do posta. Co to jest Vip?
Vip - pakiet, który pozwala użytkownikom mieć więcej pieniędzy, diamentów, lepsze ubrania i zwierzaki. Można mieć więcej znajomych, ubrań i szybciej wbija się poziom. Są różne pakiety za różne ceny, ale trzeba się liczyć z tym, że ceny nie są kolorowe.
Jak widzicie tak to wygląda. Teraz opiszę trochę pakiety, bo każdy z tych Vip'ów był mi znany.
Vip - Jest to zwykły Vip. Najtańszy i oczywiście najgorszy. Najmniej pieniędzy i diamentów. Ceny są dopuszczające - nie jest za drogo, chociaż według mnie mogliby je trochę zniżyć. Posiadałam ten pakiet i muszę się przyznać, że byłam zadowolona, bo nie zapłaciłam drogo. Mimo tego nie ma szału.

Vip Elite - To już jest z wyższej półki. Jak widzicie jest już droższe, ale bardziej wypasione. Dużo pieniędzy i diamentów. Miałam ten pakiet i wiadomo - byłam zadowolona.

Vip Star - Kto bogatemu zabroni? Moderatorzy poszaleli i to mocno. Wiadomo - pieniądze i diamenty - bezcenne, ale ceny - strach patrzeć. Dwieście piętnaście złotych za rok? To jest szaleństwo! Pakiet najlepszy według mnie, ale ceny są słabe. Bardzo.

Czy warto kupić pakiet Vip? - Myślę, że jeżeli osoba dużo gra w MSP oraz ma dużo czasu - jak najbardziej, polecam. Jest wiele wypasionych funkcji.

Jaki pakiet jest najlepszy? - Każdy musi wybrać wedle uznania. Ja osobiście byłam najbardziej zadowolona z pakietu Elite. Dlaczego? Otóż cena jest przystępna, a pakiet bardzo dobry.


Teraz czas na Top najlepsze trzy blogi według mnie, oczywiście, które są warte polecenia. Naszego bloga (msp-oczami-kathey) nie wliczam, ponieważ byłoby to nie fair. Zaczynamy!

3.
Na trzecim miejscu uplasował się blog Abieskiej, czyli abieska-wariatka-i-msp.blogspot.com. Lubię wchodzić na tego bloga, ponieważ redaktorzy piszą bardzo dobrze, są sympatyczni, a posty są dopracowane i estetyczne. Wygląd bloga jest bardzo ładny, tak samo jak nagłówek.




2.
Na drugim miejscu znajduje się blog Emi, czyli emi-caffe.blogspot.com. Blog od początku do końca jest dopracowany, estetyczne i piękny. Wygląd powala, zresztą tak samo jak posty. Emi pisze codziennie po kilka postów, które są długie i ciekawe.




1.
Pierwszy i zarazem mój ulubiony blog, to emily-mccline-i-msp.blogspot.com. Kiedyś sama pisałam na tym blogu i wiem jak tam jest. Redaktorki są bardzo miłe i piszą cudowne posty. Wygląd bloga jest śliczny, a nagłówek bardzo dopracowany. Na blogu często pojawiają się posty, które są bardzo dobre.



To byłoby już na tyle. W komentarzach napiszcie, które blogi wy lubicie najbardziej. Chętnie wejdę i poczytam posty. Zapraszam do komentowania, a ja się z wami żegnam. Do następnego posta!