piątek, 11 marca 2016

Bunny (1)

🐣N🐣RE

W dzisiejszym przywitaniu specjalnie zamieniłam 'O' na wykluwającego się kurczaczka. Zastanawiacie się dlaczego? W takim razie Wam opowiem- z powodu zbliżających się wielkimi krokami Świąt Wielkiej Nocy. Czas mija wręcz niemożliwie szybko, dopiero co skończyło się Boże Narodzenie, mieliśmy ferie, a za niecałe dwa tygodnie już Wielkanoc. Z tego powodu wypadałoby ruszyć z tematycznym cyklem, choć ten i tak będzie odrobinę skrócony. Jeżeli śledzicie tego bloga od jakiegoś czasu i jesteście z nim na bieżąco, to na pewno pamiętacie moją przygotowawczą do grudniowych świąt serię, do której to pierwszej części  link wklejam <<TUTAJ>>. Wtedy cykl nazywał się Mistletoe, co po polsku oznacza Jemiołę i miało nawiązywać właśnie do Bożego Narodzenia. Tym razem również postanowiłam nadać tej serii typowo wielkanocną nazwę, w końcu wybrałam... Bunny. Chyba każdy wie, co to takiego w naszym ojczystym języku, lecz jeżeli nie- Zajączek. Oczywiście, chodziło mi tutaj o to zwierzątko, które chowa prezenty dla dzieci. Skoro wszystkie kwestie organizacyjne mamy już załatwione, możemy wreszcie przejść do pierwszego, dzisiejszego odcinka. Tak jak w przypadku Mistletoe, w Bunny również na dobry początek pokażę i opiszę kilka tematycznych outfit'ów. Zaczynamy!

OUTFIT I🐤

Na początku kolor włosów w tym look'u miał być naturalny, jednak w ostatniej chwili zmieniłam go na taki, jaki widzicie, czyli różowo-żółte ombre. Nie jestem pewna słuszności swojej decyzji, gdyż teraz uczesanie zlewa się ze spódniczką, aczkolwiek twierdzę, że wygląda to całkiem, całkiem. Reszta stylizacji także mi się podoba. Do stworzenia całości zainspirował mnie sweter, który to znalazłam w pewnym momencie, podczas przeglądania sklepu z ubraniami. Pozostałe elementy stroju, to jest spódnicę, włosy i kwiaty w nich oraz buty dobrałam później. Stworzenie odpowiedniej kolorystyki było bardzo proste, wybrałam żółty- symbolizujący słońce, zielony- symbolizujący trawę, a także różowy- w tym wypadku symbolizujący kwiaty. Czy te wszystkie rzeczy nie kojarzą się Wam z wiosną,  a tym samym Wielkanocą? Mnie na pewno. Koniec końców, jestem zadowolona z efektu końcowego, chociaż włosy mogłyby mieć inny, bardziej wyróżniający się na tle pozostałych rzeczy, kolor.

OUTFIT II🐤


Tym razem 'uderzyłam' zdecydowanie bardziej w klimatykę wiosenną, niż wielkanocną, ale nie powiem bo piszę, a nie mówię, że nie jestem z siebie zadowolona. Ba, jestem wręcz bardzo zadowolona! Może komplet ten zupełnie nie jest w moim stylu, lecz i tak mnie zauroczył. Użyłam tym razem delikatnego odcienia zielonego, właściwie pistacjowego, oraz mocnego różu, dzięki czemu udało mi się stworzyć delikatny i dziewczęcy outfit. Oczywiście, duży wpływ na to mają również warkocze, kwiaty we włosach, spódniczka, buty na obcasie i sukienka z roślinnym motywem. Zaraz, zaraz... Czy nie wymieniłam właśnie wszystkich użytych w tym look'u ubrań? Racja, wypisałam je wszystkie. No to teraz pozostaje dodać mi tylko jedno- za stylizację należy zapłacić 2350 stracoins i, aby posiadać ją w swojej szafie, nie trzeba posiadać ekskluzywnej plakietki, co oznacza, że mogą zakupić ją wszyscy. Czy to nie wspaniale? Nie.

OUTFIT III🐤



Trzeci komplet bardzo mocno wyróżnia się na tle pozostałych. Nie jest ani w klimacie zbliżających się świąt, ani wiosny... W takim razie, co tutaj robi? Jeśli mam być szczera, sama nie wiem. Załóżmy, iż po prostu spodobał mi się, więc postanowiłam go tutaj pokazać. Początkowo na jego miejscu miał pojawić się kostium królika, który nie za bardzo mi wyszedł, także w końcu zamieniłam go na ten outfit. Jego głównym elementem jest sweter z wizerunkiem puszystego zwierzaka, kojarzonego przede wszystkim właśnie z Wielkanocą. Kolorystycznie z okresem tym zgadza się mało, jedynie w jakimś stopniu pomarańczowy, chociaż i tak jest to trochę naciągane tłumaczenia. Bądź co bądź, nie jest źle i myślę, że jeden niepasujący do tematyki look nie zmieni klimatu całego posta.


 ZAKOŃCZENIE🐤

Teraz pewnie macie ochotę mnie zabić, prawda? Cóż, nie dziwię się. Przepraszam, iż zaprezentowałam w tej notce zaledwie trzy stylizacje, jednak nie mam pomysłów na kolejne, chyba nie jestem dziś zbyt kriejtiw. W każdym razie, życzę Wam Wesołego Jajka! Jak na razie może trochę za wcześnie na takie życzenia, ale co tam...

Cześć!
I niech Wielkanoc zawsze Wam sprzyja. nie widzicie tego, wcale tego nie ma, wcale mi nie odwala, wcale nie zmieniłam właśnie fragmentu z IŚ
Klaudia
Clendise
'kcm

Spokojnie, nowe logo już niedługo


5 komentarzy: