No a więc znowu witam się z Wami taką wielką czcionką.
Będę pisać.
Obiecuję, już tak w 1000% szczerze i serio.
Uwierzcie.
Jak nie wierzycie: Przysięgam na moje konto (A kupiłam na nim VIPa star na rok, więc nie chcę się z nim żegnać.)
Może włączę normalną czcionkę?
Heii.
Tu #SamiWiecieKtoChociażMożecieNieWiedzieć.
Katheja.
Jak na początku widzieliście - przysięgam że będę tu pisać, chociażby odpadła mi jedna ręka i trzy nogi, chociaż mam dwie.
No i plecy.
Jakkolwiek byłoby to możliwe.
W sumie to mój blog, a skoro to mój blog, to wypadałoby coś tu pisać, a nie tak odświętnie czasem coś tam zrobić.
Przepraszam, znowu zawiodłam.
Ale co tak poważnie?
Naprawdę mi przykro że #powrót znowu się nie udał.
Hasztag zawsze spoko XD
No więęęęęc.
Chcę wprowadzić zamordyzm (Jak to moja nauczycielka od polaka zgrabnie ujmuje).
Mianowicie!
Ponieważ mamy na blogu nie do końca aktywne redaktorki, postanowiłam że:
Jeżeli jakakolwiek redaktorka nie napisze nic w ciągu tygodnia bez piśnięcia ani słowa jeśli gdzieś wyjeżdża, to poprostu ją usunę.
Nie są chyba potrzebne niepiszące redaktorki, co?
Więc jeśli gdzieś wyjeżdżacie, napiszcie na priv na msp lub na maila. Ta druga opcja jest bardziej bezpieczna, bo mam 430 wiad na poczcie. XD
Ej.
Dawno nie dawałam Wam żadnego screena z MSP
Dlatego też...
Bez cenzury na nic, tam ta ra ram tam tam!
Pierwszy raz chyba wstawiam skrina bez niej...
I... Macie:
Zaraz polecą hejty: Po co wstawiasz, nie chwal się!
Otóż to nie dlatego że chcę się przechwalać, tylko mam dosyć pytań typu "Ile masz sc?" "Ile masz diamentów?" - po prostu to jest męczące. Macie moje fundusze i o to więcej nie pytajcie.
Dobra, a teraz...
LOOK!
Strasznie dawno nie wstawiałam ich ode mnie.
Więc macie go dzisiaj.
Nosi nazwę Peach Cat, czyli Brzoskwiniowy kot. Nie pytajcie, nie komentujcie tej nazwy, proszę XDD
Tak jakoś go tak nazwałam.
Za dużo tak.
Tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak
Dobra, tak (ZNOWU TAK!) wygląda:
Boże.
Cudo! <3
Zakochałam się w nim. :3
Taki brzoskwiniowy kolor, mmm... ♥
Te spodnie od dawna chciałam gdzieś wykorzystać, ale nie wiedziałam gdzie - nie pasowały do niczego. A tu? Jak ulał! ♥
Dobra, koniec wychwalania.
W zasadzie to zainspirowały mnie te uszka, szperałam tak po TOP i na nie natrafiłam.
Ok, nie gadam.
Skład looka? Proszę:
Look jest prawie w całości dla VIP, oprócz uszek, hmm...
I do tego dosyć drogi - 2 tys sc to nie jest mało, aczkolwiek jak dla mnie jak najbardziej się to opłaca.
Włosy? Napewno się przydadzą. Reszta niekoniecznie, ale nie jest źle.
Inne wersje kolorystyczne:
I WERSJA KOLORYSTYCZNA
Ładna.
Ale nie tak ładna jak oryginalna.
Taka fioletowa.
Fejoletowa, heh XD
Fejoletowa fejoletowa fejoletowa.
Jak ja uwielbiam to słowo! XD
Dobra, generalnie wersja kolorystyczna jest udana a komplet dobrze wygląda w tych barwach.
To znaczy we fejolecie (XDDD) i w białym.
Ej no, wgl ja kocham ten strój <3
Naprawdę.
Niby taki klasyczny dla VIP a coś w sobie ma.
Pozdro,
Zapychacz
Miejsca.
PZM, prawie jak PZU. Czyli firma ubezpieczeniowa XD
II WERSJA KOLORYSTYCZNA
Zjelona.
Czy tylko mi słowo "Zjelona" kojarzy się ze "Zjarana"?
Nope?
Tylko mi?
No cóż, ja zawsze mam dziwne skojarzenia, ale ćsii.
Gorsza od oryginalnej, gorsza od naszego fejoletu, ale nie ma jakiejś vov tragedii.
Jest... Nienajgorzej.
Trochę dziwnie to wygląda w tym kolorze.
Ale ćsii.
Po raz drugi ćsii.
I po raz trzeci.
Krótki
Zapychacz
Miejsca.
KZM. #JOLO
III WERSJA KOLORYSTYCZNA
Najgorsza.
Na moją niekorzyść zaczęłam bawić się kompletną zmianą kolorystyki co nie wyszło zbyt dobrze...
No nic, ale nie ma jakiejś vov tragedii.
Ciągle!
Ciągle się powtarzam!
Do jasnej!
Cicho, Katheja.
Spokojnie.
Wersja zdecydowanie najgorsza, nawet #zjelonazjarana jest lepsza niż ta.
No, ale jak powiedziałam - mogło być gorzej.
O
Wiele
Gorzej,
Serio.
OWGS, ciekawy zapychacz zawsze spoko.
Dobra, sesja?
Leżę na podłodze.
Leżę.
I nie wstaję.
BOŻE, CZANDELIER DO GÓRY NOGAMI XDDDDDDDDDDDDDD
#Szandelier
Nie no, i jeszcze ta MS po prawej, która mówi "Coś chyba źle żyrandol powiesiłaś", ta druga od prawej "NIEPRAWDA!!!", trzecia - "Mam super siostry" a pierwsza od lewej - "OMG XD"
Nie no.
Sesja - POWALA XD
Dobra, muszę wziąć się za szablon.
Do następnego posta!
super ten nowy wystroj bloga :) kocham cie o kathejo!
OdpowiedzUsuń~snicerslady0 ps: look boooski
wgl to 1 *.* yey
OdpowiedzUsuńKatheja, Katheja, Katheja!
OdpowiedzUsuńŚliczny, prześliczny look, a wygląd bloga: CUDO!
Kocham tego bloga, to jest moje życie (wariatka...).
Zabieram się za posta, bo czas mija.
Nie no, blog ożywa.
BRZOSKWINKI! No co, lubię.
Dobra, już nic nie piszę, bo jeszcze kompletnie dostane fioła.
Pozdr
Klałdija (nie umiem pisać swojego imienia :CCC)
Pszoskwinie <33
OdpowiedzUsuńJa już dziś nic nie napiszę :c
Jutro spróbuję, ale później, bo mam pogrzeb.
Pjenky wygląd bloczqa <3
~MilkaMilkoczatka
Katheja żyje xd
OdpowiedzUsuńLook ładny, chociaż nie w moim stylu. Ale ogólnie ładnie. Powtarzamy się. Trudno.
Szablon fajny, brzoskwiniowy ♥ Kocham. Jeszcze raz kocham. Chociaż fajnie (#powtarzamy się) (#hasztagzawszespoko) by było gdyby redaktorki były (i jeszcze raz się powtarzamy). No, ale tak też jest ładnie c;
Posdr
~Man
fajna teksturka te tło bloga
OdpowiedzUsuńa dajesz pozdra?
OdpowiedzUsuń~wierna fanka
snicerslady0
Look śliczny!
OdpowiedzUsuń~monia(000)
/PatQa
Heh mam cię w znaj a nawet o tym nie wiedziałam xD LOL
OdpowiedzUsuń~Amor@506