piątek, 20 marca 2015

Wszystko i nic.

Gute Nacht.
Raczej nie taki gut. Źle jest.
Ale nie w moim życiu, skądż.
Chodzi mi o bloga.

On... Upada.
Kathejka (tak szczerze) - mniej się nim interesuje... Ja wiem - sprawdzian szóstoklasisty - ale... Jeszcze przed sprawdzianem, mało tutaj się pokazywała.
Na prawdę. Kathejka... Halo, żyjesz tam jeszcze? Bo w postach roboczych jakoś się nie odezwałaś... Ale nie, nie krytykuje Cię, chcę przywrócić Ciebie do życia tutaj też!

Blog Katheji, był pierwszym blogiem, na który się dostałam na stałe. I teraz jak patrzę... Niedobrze mi. Za czasów Cyni, Milki, Hanki i Kaśki, noi mnie - było tutaj cudownie, nieprawdaż? Wspomnienia, ach....
Co z tego, że mało pisałam, ale też chyba byłam (i nadal jestem) jego częścią.
Nie, nie myślcie teraz, że odchodzę.
Nie.
Stanowczo nie.
Pozbierałam się, mam coraz mniej sprawdzianów. Jeszcze ten tydzień i już - zero sprawdzianów. Jakieś kartkówki - ale - to już maly wysiłek.
Ej, po co ta paplanina?
Wiecie co...
To jest skierowane jak i do Was, jak do Zosi. (Kathejki, no)
W załodze, jak każdy zauważył, zostaly tylko:
- Ja
- Kaźga
- Milka (która nie pisze ://)

Ech...
Kath...












































































Chyba czas zrobić konkurs na redaktora.
Bo... Sama (CHYBA) widzisz. Upadamy, halohalo!

Nie, nie krytykuję. Ja wyrażam swoje zdanie, oraz propozycję.
Co Wy myślicie o tym, żeby zorganizować konkurs?
Ja sądze, że to świetny pomysł.
Napisze dzisiaj jeszcze do Zosi na Facebook'u, w sprawie tej sprawy (masło maślane).

Kochani!
Spróbuję namówić Zośkę na ten konkurs!

Dla Was! ♥

Dla tych chętnych na redów! ♥

Dla czytelników! ♥

Dla naszej ekipy!

Tak... Myślę, że to tyle...
Napiszcie jakieś komentarze pod moim postem, w sprawie tego, co napisałam.
Warto by było.
Na prawdę.
Wyraźcie swoją opinię na temat WSZYSTKIEGO związanego z NASZYM blogiem.
Tak.
Czekam.
Chętnie z Wami podebatuję.

Cześć.

3 komentarze: