Witajcie! ☼

Cześć! ★

Nie ma to jak napisać posta powitalnego jako ostatnia. No cóż, wcześniej nie miałam jak, przepraszam. I tak, tak, moje przywitanie jest bardzo oryginalne, ale jeżeli ma ktoś jakiś pomysł - piszcie.

Nazywam się Julia, mówcie mi Julka, bądź Julciacz. Pod koniec sierpnia będę miała już dwanaście lat, a od września będę szóstoklasistką. Interesuję się blogowaniem, fotografią, jazdą na fishboardzie oraz wszystkim związanym z elektroniką. W rzeczywistości mam długie, brązowe włosy i brązowe oczy (przyznam, że nie umiem określić koloru moich oczu, więc uznajmy, że brązowe). Z charakteru jestem miła, pomocna, czasem wrażliwa, "wybuchowa". Bloguję od początku roku 2015, czyli ponad rok. Myślę, że wychodzi mi to nawet okej, mam spore doświadczenie. Pisałam na takich stronach jak: ta-z-msp, conves-star-planet, cztery-panny-z-jednej-wanny, filmowe-msp, a teraz dostałam się tutaj. W kwietniu tego roku usunęłam swoje główne konto, na którym w rok wbiłam 26 poziom. Było to moje ukochane konto, ale jutro je odzyskam (mogę dla Was napisać poradnik i opowiedzieć moją historię w szczegółach). Miałam tam vip star na rok, w sumie moja sprawa co robię ze swoimi pieniędzmi, możecie mnie nazywać głupią, phi. Ogółem na MovieStarPlanet gram od października 2012. Byłam wtedy małym dzieckiem, a moje pierwsze konto wyglądało tak:

Typowo dziecinne. I ta skóra, o jacie. Miałam wtedy fazę na dziwne karnacje i liczbę "757". Sama nie wiem czemu, byłam dziwna. Grałam na tak zwanym średnim MSP, były to według mnie w miarę dobre czasy, jednak już mało z tego okresu pamiętam. Miałam pewną sytuację, gdy odkrywałam tę grę kliknęłam zakładkę "YouTube" i był filmik o nazwie Labirynt Strachu, a na miniaturce sławny jumpscare (straszny obrazek, wywołujący strach, na niektórych stronach pojawia się znienacka). Pobiegłam wtedy do babci oraz zaczęłam płakać. I oto kolejny dowód, że byłam dziwnym stworzeniem. Teraz już jestem inna. Chyba.

To już byłby koniec tego posta, mam nadzieję, że miło się Wam czytało. Posty będą pojawiały się co kilka dni. Jestem teraz na komputerze babci, na którym nie mam żadnych danych i obrazków do postów. Do następnego!

J u l c i a c z.