Zmień się całkiem #1 (♥)

Cześć,

dzisiaj wreszcie nastąpił ten wzruszający dzień, kiedy piszę posta dotyczącego najnowszej serii... Ugh, jakie to wzruszające! ;-(

Dobra, do pierwszej części wybrałam Kathey, stylówkęlol=] i olliwkę1000. Dziewczyny, już możecie wyrwać sobie oczy, bo i tak prędzej czy później wylecą Wam. Takim to ja jestem bezguściem. Lel ;D

Najpierw popatrzcie na to co zrobię z olliwką1000:

Na pierwszy rzut oka, Moja Droga wyglądasz całkiem nieźle. Jednakże przydałyby się tutaj pewne detale, ale to zaraz...

Twój komplet bardzo Mi się spodobał, ma 'to coś'. Udowodniłaś Mi, że MS może wyglądać również w tych ( moim zdaniem ) ohydnych włosach. Na początku zastanawiałam się nad tobą, ale zrozumiałam, że wyglądasz cudnie! <3

Jedyne co mi w twoim wyglądzie nie pasuje, to usta. Dokładniej, kolor ust. Nie podobają Mi się czerwone usta, wolałabym zobaczyć je w kolorze pudrowego różu.







Do twojego looku dodałabym koloru. Nie koniecznie do całego, ale jeden mały dodatek uczyniłby cuda!

Moja propozycja:

Idealnie! <3 Tak mogłabym się ubrać.

Kokarda i creepersy w kolorze różowym niesamowicie wyróżniają się, ale nie są krzykliwe, ponieważ ich kolor jest lekki.
Zamieniłam tutaj też kolory kokardy. Teraz jest czarna w białe kropki. :D To tak dla szalonych osób. Ładnie wyglądają obie wersje. Zarówno twoja jak i moja.

Skoro mówiłam o ustach, spójrzcie na ich kolor na palecie:

Mraśnyy <3

Kokarda i buty są w tym samym odcieniu.










Myślę, że ta 'operacja' mi się udała. Nie było co zmieniać, bo przed też było nienagannie.

Kolejną osobą jest Katheja:

Ten look bardzo Mi się podoba, nie mam co tutaj zmieniać. Ale włosy... Są takie ekstrawaganckie, ja założyłabym inne - słodsze.

Ich kolor może być, nie przeszkadzają Mi czerwone włosy. Dodają temu look'owi zadziorności!
Bluzka i spodenki są tutaj świetnie dopasowane, creepersy pasują jak ulał, a kolczyki tylko dopełniają cały strój. Żyć nie umierać, lel ;D









Proponuję te włosy:

Znajdują się one na trzeciej stronie fryzur.
Wyglądają tak słodko i... Niewinnie? ;)
Jednakże ich wada jest taka, że nie wyglądają fajnie bez żadnej opaski itepe.


Zdecydowałam się założyć...

Tę kokardkę ( ę, ę, ę, ę... ). Oczywiście w kolorach naszej flagi, aby nie wyróżniała się.
Dzięki temu, że jest biała ( w czerwoniasteee kropeczy, oczywiście ), nie zlewa się z włosami.







Efekt po zmianie:

Jak dla mnie - lepiej. Oj, soryy. Zapomniałam zdjąć zegarka.
Teraz jest idealnie i niepowtarzalnie. Te włosy bardziej Mi sie podobają, a z kokardką jest urokliwiej.

CO
JA
MAM
JESZCZE
GADULIĆ
HMM?

Cud, miód, maliny! <3




I już ostatnią wybranką jest stylówkalol=]! ( Wykrzyknik nie jest jej nazwą. O.O )

Bardzo ładny look, jest on pastelowy.
Jednak jedna rzecz Mi tutaj nie pasuje, a mianowicie bluzka. Mi wydaje się, że ona jest taka 'ciężka' i wisi na twojej MS.
Poza tym jest świetnie. Koczek jest bardzo urokliwy, a wianuszek przyciąga dużo uwagi.
Twoja twarz jest okey... Tyle, że cera... Za bardzo opalona! Włosy wtapiają się w nią, a usta są prawie niewidoczne.









Bluzkę zmieniłabym na:

Piękne!
Zakochałam się w tym sweterku.
Z pozoru nie przyciąga do siebie, ale na MS leży jak ulał. Zresztą, sami się przekonajcie!

Przecudnie!
Pasuje i do wianuszka, i do getrów.
On musi koniecznie znaleźć się w mojej szafie, zaraz go kupię!

Całość wygląda bosko.









Wróćmy do twojej skóry. Jest za ciemna! Usta są przez to praktycznie nie widoczne.
Proponuję zmienić ją na...

O tak! Ta jest idealna, nie za blada, ale też nie jest opalona. Taka... Jakby to ująć... Normalna? xD
Dzięki tej zmianie wyglądałabyś o niebiosa lepiej.
Mówię Ci ( moje słowo jest święte. Tjaaa, dobra muszę jak najszybciej skończyć gadać takie brednie. ).












Wyglądałabyś o tak:

Nooo, nie zwracaj uwagi na inny nos i oczy, okey? :3

Nie sądzisz, że wygląda to lepiej? ;)
Ej, ja chyba zakupię sobie takie usta. Wyglądam tak naturalnie... :D










Num num num :3 To już koniec tego posta, za długi to on nie był, jednak spodobała Mi się ta seria. Chcecie, żebym ją kontynuowała? Piszcie w komentarzach.

No dobra,
pa!